Pech

Pech

Niestety mecz w Palikówce ze Strażowem nie był dla nas już tak szczęśliwy jak spotkanie z Palkovią na tym samym terenie. Zorza Trzeboś w Boże Ciało poniosła drugą porażkę w rundzie wiosennej. Od początku grę zdominowali zawodnicy "biało-czerwonych". Niestety brakowało wykończenia. Dobrze w tym meczu funkcjonowała gra skrzydłami oraz rozgrywanie piłki, brakowało jednak "postawienia kropki nad i". Zemściło się to w 44 minucie. Kiedy jedną z kontr skutecznie zakończyli zawodnicy ze Strażowa. Dostając bramkę do szatni, podopieczni Marka Mączki udali się na przerwę. W drugich 45 minutach mecz miał poodbny przebieg. Tym razem Trzebosianie wyprowadzali coraz groźniejsze ataki, a Rzemieślnik widocznie cofnął się do obrony. Klarownej sytuacji nie wykorzystał Kamil Plizga, a bramkarz gospodarzy popisał się znakomitą interwencją po strzale głową Michała Gnatka. Jednak ten drugi, w minucie 73, doprowadził do wyrównania. Ostatnim podającym w tej sytuacji był Jarek Ożóg. Piłka przy odrobinie szczęścia, bo błąd popełniła defensywa Strażowa, wpadła pod nogi Michała, a ten mocnym strzałem pokonał bramkarza. Gospodarze od wyrównania wyniku, zaczęli bardziej ofensywną grę, lecz dalej polegała ona raczej na obronie wyniku. Swoją szansę na 3 punkty dostrzegli w minucie 87, kiedy boisko po drugiej żółtej kartce opuścił Damian Szeliga. Niestety coraz odważniejsze ataki przyniosły oczekiwany efekt. W 90 minucie, w polu karnym Mateusza Jodłowskiego, Łukasz Tęcza sfaulował jednego z zawodników Rzemieślnika. Jedenastka została pewnie zamieniona na bramkę. Chociaż "biało-czerwoni" ambitnie walczyli, nie udało się ostatecznie doprowadzić do wyrównania. Jedynym plusem jaki możemy dostrzec w tej porażce, jest to, że we wszystkich 20 meczach ligowych w tym sezonie, Zorza strzeliła choćby jedną bramkę. 

Dziękujemy kibicom z Trzebosi, za których sprawą nawet na wyjazdach jest głośno! Szacunek Panowie!

Co do kibicowania... Każdy z sympatyków Zorzy wie, że w najbliższą niedzielę na ul. Sportowej 1 w Trzebosi rozegrane zostaną największe derby gminy Sokołów Młp. Rywalem sąsiad zza miedzy - Plantator Nienadówka. Myślimy, że nikogo na ten mecz nie trzeba dodatkowo motywować. Serdecznie zapraszamy ! 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości